Boliwia

język:hiszpański
waluta:Boliviano boliwijskie (BOB)
Sprawdź oferty

Opis

Boliwia, zwana czasem Tybetem Ameryk, jest najwyżej położonym i najtrudniej dostępnym krajem Ameryki Łacińskiej. Terytorium państwa rozciąga się pomiędzy głównym łańcuchem Andów Środkowych a zachodnimi krańcami Niziny Amazonki i Niziny La Platy. Wśród stref geograficznych i klimatycznych Boliwii można znaleźć zarówno szczyty górskie, pokryte wiecznym śniegiem, jak i rozległe, nizinne sawanny i wilgotne lasy tropikalne. Boliwia ma największy spośród wszystkich krajów Ameryki Południowej odsetek ludności indiańskiej: ponad 50% populacji to czystej krwi Indianie południowoamerykańscy, z których wielu po dziś dzień kultywuje tradycyjne wartości, wierzenia i obyczaje. W Boliwii często dochodzi do niepokojów społecznych i politycznych, których przyczyną jest niewydolna gospodarka, amerykańska wojna narkotykowa oraz bieda, bezrobocie i brak praw obywatelskich. Protesty, demonstracje i marsze (głównie pokojowe) są więc stałym elementem krajobrazu tego niepojętego kraju. Boliwia, pomimo utraty znacznych terytoriów, pod względem powierzchni jest piątym krajem Ameryki Południowej. Zajmujące zachodnią część kraju Andy składają się z trzech równoległych łańcuchów górskich oraz ograniczonego przez nie płaskowyżu Altiplano. Wiele szczytów wznosi się powyżej 6000 m n.p.m. Kordyliera Zachodnia (Cordillera Occidental) oddziela Boliwię od wybrzeża Pacyfiku, Kordyliera Wschodnia, z najwyższym pasmem zwanym Cordillera Real, początkowo ciągnie się w kierunku południowo-wschodnim, mijając jezioro Titicaca, po czym zbacza na południe. Kordyliera Środkowa (Cordillera Central), najniższy spośród trzech głównych łańcuchów andyjskich, jest w zasadzie odgałęzieniem Kordyliery Wschodniej. Zamknięta łańcuchami gór wyżyna Altiplano rozciąga się na wysokości od 3500 do 4000 m n.p.m. Krajobraz płaskowyżu sprawia niesamowite wrażenie: ogromna, poprzecinana wzniesieniami i samotnymi szczytami wulkanicznymi równina, jest prawie całkowicie pozbawiona drzew. Na jej północnym krańcu, na granicy z Peru, leży jezioro Titicaca, uznawane za największe żeglowne jezioro świata. Południowe krańce płaskowyżu są ubogie w wodę i słabo zaludnione. Znajdują się tam pozostałości po dwóch innych wielkich jeziorach. Solniska Salar de Uyuni i Salar de Coipasa, wraz z otaczającymi równinami tworzą niesamowite pustkowie. Na wschód od Kordyliery Środkowej ciągną się żyzne doliny, w których panuje klimat zbliżony do śródziemnomorskiego, umożliwiający uprawę pszenicy, kukurydzy oraz orzechów, oliwek i winogron. Na wchód od Kordyliery Wschodniej, rozciąga się pogórze Yungas, będące strefą przejściową pomiędzy Andami i Niziną Boliwijską. Ponad połowę powierzchni Boliwii zajmuje dorzecze Amazonki, mimo to większość ludności kraju zamieszkuje Altiplano. Regiony północne i wschodnie to słabo zaludnione niziny. Na terenach tych dominują bagna, sawanny i wilgotne puszcze. Południowo-wschodni kraniec Boliwii to niedostępny i prawie bezludny region Gran Chaco, w którym przyroda zachowała swój pierwotny charakter.


Główne atrakcje

Flora i fauna Parki narodowe i rezerwaty zajmują 35% obszaru Boliwii. Na ich terenie występują tysiące gatunków zwierząt i ptaków. Kilka parków i terenów objętych ochroną (np. Parque National Amboro) szczyci się tym, iż gęstość występowania gatunków jest większa niż gdziekolwiek indziej. Vilcabamba-Amboro Conservation Corridor, rozciągajacy się od Apurimac w Peru do Amboro w Boliwii, łączy chronione obszary nad Amazonką i w Andach.


Parki Narodowe

Boliwia deklaruje obecność na swoim terenie 60 obszarów chronionych. Jednak wiele z nich pozostaje tylko liniami na mapie - na miejscu nie podjęto działań służących ochronie przyrody lub ułatwiających życie turystom. Oto parki dostępne ( choć czasem z trudem) dla turystów.


Amboró

Park ten, położony w pobliżu Santa Cruz, utworzono w 1990 r. Występują tam rzadkie gatunki zwierząt: niedźwiedzie andyjskie, jaguary, kapibari i pekari oraz mnóstwo gatunków ptaków.


Apolobamba

Park ten, położony u stóp pasma Cordillera Apolobamba, wzdłuż granicy z Peru, jest wymarzonym miejscem dla miłośników pieszych wycieczek. Carrasco Odległa filia parku Amboró, której celem jest ochrona ginących lasów deszczowych w regionie Chapare.


Cotapata

Przebiega tędy większość szlaku Choro łączącego La Paz i Coroico na pogórzu Yungas.Madidi Objęto tu ochroną mnóstwo różnych dzikich gatunków. Jest to dom ponad 1100gatunków ptaków.Noel Kempff Mercado Park położony przy granicy z Brazylią. Na jego terenie można podziwiać różnorodną przyrodę i zachowane w stanie naturalnym krajobrazy należące do najpiękniejszych w Boliwii.Reserva Nacional de Fauna AndinaEduardo Avaroa Najciekawszy fragment pętli południowo-zachodniej. Można tu zobaczyć laguny pełne dzikich mieszkańców i wiele różowych flamingów.Sajama Na terenie tego parku, sąsiadującego z chilijskim Parque Nacional Lauca, wznosi się wulkan Sajama (6542 m n.p.m.), najwyższy szczyt Boliwii.Torotoro Ślady dwu- i czworonożnych dinozaurów z okresu kredowego, utrwalone w ogromnych formacjach skalnych, w pobliżu wioski Torotoro. W parku znajdują się liczne jaskinie i starożytne ruiny.Tunari Atrakcją tego parku, położonego w bezpośrednim sąsiedztwie Cochabamby, są Lagunas de Huarahuara oraz malownicze górskie krajobrazy.Architektura Achitektura prekolumbijska przetrwała w Boliwii w postaci ruin w Tiahuanaco oraz licznych zabytków inkaskich, rozproszonych po całym kraju. Klasyczne, wieloboczne bloki skalne dominujące w budowlach wznoszonych przez Inków w Peru, w Boliwii występują tylko na dwóch wyspach na jeziorze Titicaca: Isla del Sol i Isla de la Luna. Najciekawsze zabytki z czasów kolonialnych zachowały się w Potosí, Sucre i La Paz. Większość z nich to budowle o charakterze sakralnym. W architekturze boliwijskiej wyróżnia się kilka okresów i stylów, często rozwijających się równolegle.Kościoły powstałe w okresie renesansu (1550-1650) cechuje prostota. Wznoszono je z cegły suszonej na słońcu (adobe). Masywne przypory wspierają konstrukcje pozbawione naw bocznych. Świątynie te posiadają najczęściej dziedziniec. Najlepszym przykładem tego typu architektury jest kościół w wiosce Tiahuanaco. W niektórych andyjskich kościołach renesansowych widoczne są wpływy mauretańskiego mudejaru. Należą do nich, m.in. kościół San Miguel (św. Michała) w Sucre i kościół w Copacabanie nad jeziorem Titicaca. W czasach baroku (1630-1770) kościoły z potężną kopułą i ścianami z kamienia lub wzmocnionej, suszonej cegły, wznoszono na planie krzyża. Czysty barok można podziwiać na przykładzie kościołów Compa=ńía w Oruro, San Agustín (św. Augustyna) w Potosí i Santa Bárbara (św. Barbary) w Sucre. Dla okresu metyskiego (1690-1790) charakterystyczne było stosowanie wymyślnych dekoracji rzeźbiarskich. Najczęściej stosowano motywy zaczerpnięte ze świata tropikalnej flory i fauny i tradycji religijnej Inków oraz osobliwe maski, syreny i maszkarony. Najciekawsze przykłady to kościoły San Francisco (św. Franciszka) w La Paz, San Lorenzo (św. Wawrzyńca), Santa Teresa (św. Teresy) i Compańía w Potosí, a także wiejskie świątynie w Sica Sica i Guaqui w departamencie La Paz. Od połowy XVIII w., obok głównego nurtu, równolegle rozwijał się styl eklektyczny, wprowadzony przez jezuitów, osiadłych na nizinach Beni i Santa Cruz. Widoczne są w nim wpływy bawarskiego gotyku i rokoko. Niezwykłym przykładem jest kościół misyjny San José de Chiquitos. Choć trudno wskazać jego europejski pierwowzór, widać jednak podobieństwo do świątyń spotykanych w Polsce i Belgii. Współczesna architektura dużych miast reprezentuje najczęściej nowoczesny, pozbawiony wyrazu styl, powszechny na całym świecie. Można jednak czasem napotkać elementy tradycyjne, jak trójkątne frontony na linii dachu i współczesne wersje hiszpańskiego balkonu. W La Paz występują tradycyjne drewniane domy, a nowa katedra w Riberalta zwraca na siebie uwagę połączeniem cegły i drewna.Taniec Przed najazdem Hiszpanów taniec zawsze towarzyszył mieszkańcom Altiplano przy okazji obrzędów religijnych i innych ważnych wydarzeń, związanych np. z wojną, łowami, zawarciem małżeństwa i pracą. Wraz z Hiszpanami pojawiły się tańce europejskie i tańce afrykańskich niewolników. Wszystkie te tradycje przenikały się wzajemnie, w wyniku czego powstał współczesny taniec boliwijski. Na miano narodowego tańca zasługuje niewątpliwie cueca, tańczona w takcie 3/4 przez pary powiewające chusteczkami. Taniec ten powstał na bazie chilijskiej cueca, będącej kreolską wersją hiszpańskiego fandango. Swoboda interpretacyjna jest bardzo duża. Cueca ma obrazować historię zalotów, miłości, rozstania i pojednania. Najbardziej niezwykłe i barwne tańce wykonywane są na Altiplano podczas świąt i w karnawale. Fiesta La Diablada (taniec diabłów) w Oruro przyciąga zewsząd tłumy. Najsłynniejszym tańcem Diablady jest la morenada, wywodząca się z tradycji czarnych niewolników, sprowadzonych na dwór wicekróla Felipe III. Tancerze występują w barwnych kostiumach, pelerynach i maskach ozdobionych piórami.Muzyka Wprawdzie cechą charakterystyczną muzyki Andów jest przeplatanie się tradycji preinkaskiej, inkaskiej, hiszpańskiej, amazońskiej, a nawet afrykańskiej, jednak każdy region Boliwii stworzył własne style muzyczne i instrumenty. Muzyka z ponurych terenów Altiplano jest melancholijna i nieco posępna, podczas gdy w cieplejszych, nizinnych regionach, takich jak Tarija, rozbrzmiewają weselsze tony. Oryginalna muzyka andyjska była początkowo całkowicie instrumentalna, z czasem zaczęto do niej dodawać sentymentalne teksty. We wszystkich większych miastach organizowane są koncerty muzyki ludowej (peńas). W okresie rządów reżimów wojskowych peńas stały się formą protestu, z czasem funkcja ta zanikła. Dzisiaj stanowią one przede wszystkim rozrywkę. Najbardziej znani artyści to mistrzowie charango: Celestino Campos, Ernesto Cavour i Mauro Nśńez - warto poszukać płyty Charangos Famosos (słynne charangos), zawierającej składankę znanych utworów. Inne zespoły godne uwagi to Altiplano, Savia Andina, Chullpa =Ńan, K'Ala Marka, Rumillajta, Los Quipus, Wara, Los Masis i Yanapakuna. Popularne charango, przypominające nieco ukulele, ma rodowód europejski, wzorowane jest bowiem na hiszpańskich vihuela i bandurria (wczesne wersje gitary i mandoliny). Indianie andyjscy na początku XVII w. przystosowali hiszpańskie wzory do własnych potrzeb i stworzyli instrument o dziesięciu strunach, rozmieszczonych parami na pudle rezonansowym wykonanym ze skorupy pancernika (quirquincho). Do produkcji strun wykorzystywali jelita lamy. Współczesne charangos różnią się od pierwotnych modeli tylko tym, że pudła rezonansowe najczęściej są wykonane z drewna. Inny tradycyjny instrument strunowy, violín chapaco, którego ojczyzną jest region Tarija, to rodzaj skrzypiec. Zanim powstało charango, melodie wygrywano wyłącznie na drewnianych instrumentach dętych. Najbardziej znane to quena i zampońa (fletnia Pana). Quena to prosty flet wykonany z trzciny. Fletnia Pana jest nieco bardziej skomplikowana: gra na tym instrumencie polega na wdmuchiwaniu powietrza w otwarte końce trzcin, połączone ze sobą, często w dwóch rzędach. Zarówno quenas, jak i zampońas wytwarzane są w różnych rozmiarach i tonacjach. Chociaż quena początkowo służyła solistom, wykonującym utwory zwane yaravies, dzisiaj obydwa rodzaje fletni wykorzystywane są przez zespoły muzyczne. Bajón, ogromna fletnia Pana z ustnikami na każdej trzcinie, towarzyszy obrzędom świątecznym Indian Moxos, zamieszkujących nizinę Beni. Instrument ten jest tak duży, że musi być oparty o ziemię lub podtrzymywany przez dwie osoby. Podczas większości świąt i innych występów ludowych słychać też bębny, towarzyszące rytmicznym melodiom wygrywanym na drewnianych instrumentach dętych. Na terenach wyżynnych największą popularnością cieszy się huankara, bęben wyróżniający się wielkimi rozmiarami. Caja, bęben przypominający tamburyn, można spotkać wyłącznie w regionie Tariji. W Boliwii występują też zespoły popowe - niektóre z nich naprawdę godne uwagi. Obecnie najpopularniejsze są Azul Azul, Octavia i Los Kjarkas. Ta ostatnia grupa ma w swoim dorobku utwór "Llorando se Fue", który został im "skradziony" i bez żadnego zezwolenia przerobiony na światowy hit Lambada.Tkactwo Metody przędzenia i tkania nie zmieniają się w Boliwii od wieków. Wiejskie dziewczęta uczą się tkać od najmłodszych lat, a dorosłe kobiety spędzają prawie każdą wolną chwilę przy wrzecionach i krosnach. Przed kolonizacją hiszpańską wykorzystywano wełnę lam i alpak. Obecnie najczęściej używa się wełny owczej i włókien syntetycznych. Tkaniny boliwijskie cechują prawdziwe bogactwo wzorów i perfekcja wykonania, będące wynikiem długowiecznej tradycji. Efekty pracy tutejszych rzemieślników są często prawdziwymi dziełami sztuki. Największy wybór rękodzieła dostępny jest w miejscach uczęszczanych przez turystów, takich jak Calle Sagárnaga w La Paz i Tarabuco, jednak ceny są tam najwyższe. Najczęściej spotykanym wyrobem jest manta, kwadratowy szal wykonany z dwóch ręcznie tkanych pasów, połączonych krawędziami. Inne powszechnie spotykane artykuły to chuspa (woreczek na kokę), falda (sukienka ozdobiona z jednej strony tkanym wzorem), tkane pasy oraz towary powstałe z myślą o turystach, m.in. wykonane z resztek futerały na aparaty fotograficzne. Wyroby pochodzące z różnych regionów różnią się motywami dekoracyjnymi, jednak trudno to wychwycić, gdyż na targowiskach dla turystów sprzedaje się rękodzieło z całego kraju. Na tkaninach z Tarabuco często występują skomplikowane wzory zoomorficzne, a najbardziej znane i poszukiwane dzieła sztuki tkackiej z motywami czerwono-czarnymi pochodzą z Potolo, leżącego na północny zachód od Sucre. Motywy zoomorficzne dominują również na dzikich terenach Charazani (na północ od jeziora Titicaca) oraz w kilku rejonach w pobliżu La Paz, m.in. w Lique i Calamarce. Niezwykle piękne tkaniny wyrabia się w wiosce Sica Sica, położonej pomiędzy La Paz i Oruro. Na południowy wschód od Potosí, w miejscowości Calcha, powstają słynne na całą Boliwię materiały przeznaczone na ubrania, które cechuje mistrzowski, gęsty splot: na jeden cal przypada ponad 150 nitek.Wybrane imprezy Boliwijskie fiesty mają religijny lub polityczny rodowód, organizuje się je zwykle dla upamiętnienia chrześcijańskiego świętego, indiańskiego bóstwa lub ważnego wydarzenia politycznego. Z fiestą nierozerwalnie związane są koncerty muzyki tradycyjnej i orkiestr dętych, tańce, procesje, uczty, alkohol i nieskrępowana swoboda zachowania. Wielką popularnością cieszą się balony wodne (uwaga turyści!) i pokazy sztucznych ogni (zbyt często na poziomie oczu).Alasitas (Święto Obfitości; 24 stycznia) Najlepsze w La Paz i CopacabanieFiesta de la Virgen de Candelaria (Święto Dziewicy z Candelarii; pierwszy tydzień lutego) Najlepsze w Copacabanie.Karnawał (luty/marzec) W Oruro podczas La Diablada robi się piekielnie gorąco. Semana Santa (Wielki Tydzień; marzec/kwiecień- święto ruchome)Fiesta de la Cruz (Święto Krzyża; 3 maja) Może mieć lub nie coś wspólnego z Krzyżem, na którym zawisł Jezus.Corpus Christi (Boże Ciało; maj - święto ruchome)El Gran Poder (Święto Chrystusa Wszechmogącego; koniec maja lub początek czerwca) La Paz.Fiesta del Santo Patrono de Moxos ((Święto Patrona Moxos; 31 lipca) San Ignacio de Moxos.Fiesta de la Virgen de Urcupińa (Święto Dziewicy z Urcupi=ńa; 15-18 sierpnia) Najlepsze w Quillacollo.Chu'tillos (koniec sierpnia) PotosíKuchnia boliwijska Kuchnie regionalne Boliwii różnią się znacznie między sobą, co wynika, m.in. z różnorodności klimatu. Jedzenie na ogół jest smaczne i pożywne, choć niewyszukane. Na Altiplano popularne są mączne potrawy o dużej zawartości węglowodanów. Mieszkańcy Altiplano jadają także sporo ziemniaków, przyrządzanych na wiele sposobów, np. chuńo i tunta to potrawy, w skład których wchodzą ziemniaki suszone w specjalnym procesie. Na nizinach, gdzie warzywa jada się w większych ilościach, ziemniaki zastępuje yuca (kassawa), czyli granulowana mączka z bulw manioku. Dania mięsne przygotowywane są najczęściej z wołowiny, kurczaków i ryb. Biedniejsi chłopi jadają baraninę (cordero), koźlinę (cabrito), mięso lam i, wyjątkowo, wieprzowinę (carne de chancho). Jeśli chodzi o ryby, na Altiplano najpopularniejsze są pstrągi (trucha), poławiane w jeziorze Titicaca. Nizinne rzeki obfitują w wiele gatunków ryb, spośród których popularne są sábalo, dorado oraz wyśmienite surubí. Oprócz potraw boliwijskich dostępne są także pizza, hamburgery, działają też restauracje chińskie (chifas). Na śniadanie wielu Boliwijczyków jada empanades salteńas, nadziewane soczyste bułki, podawane na gorąco. Przekąska ta wywodzi się z argentyńskiego miasta Salta. Nadzienie składa się z wołowiny lub kurczaka, oliwek, jajek, ziemniaków, cebuli, groszku, marchwi i innych warzyw. Podobnie przyrządzana jest bardziej soczysta tucumana. Główne posiłki to desayuno (śniadanie), almuerzo (obiad) i cena (kolacja). Jako almuerzo wiele restauracji i małych barów serwuje tanie zestawy, składające się z zupy, dania głównego oraz kawy lub herbaty, czasem także surówki i skromnego deseru. Boliwijskie wina pochodzą w większości z regionu Tariji. Najlepsza i jednocześnie najdroższa marka (poniżej 10$ za butelkę) to Concepción Cepas de Altura z najwyższych winnic na świecie. Te same winiarnie produkują też trunek o niezłym smaku, zwany singani, uzyskiwany w wyniku destylacji skórek z winogron i innych odpadów. Najpopularniejszym koktajlem alkoholowym jest chuflay, mieszanka singani i napoju 7-Up (lub piwa imbirowego), lodu i cytryny. Piwa boliwijskie są dość dobre, popularne marki to Huari, Pace=ńa, Tropical Extra, Sure=ńa i Potosina. W rejonach wysoko położonych piwo niemożliwie się pieni. Ulubionym napojem alkoholowym prostych Boliwijczyków jest chicha cochabambina, uzyskiwana w procesie fermentacji kukurydzy. Wytwarza się go w całym kraju, lecz głównym producentem jest region Cochabamby. Inne odmiany chichy, w tym wiele bezalkoholowych, produkuje się z patatów, orzechów ziemnych, kassawy oraz innych warzyw i owoców. Poza herbatą, kawą i czekoladą, Boliwijczycy pijają także mate de coca (napar z liści koki) i api (słodki napój z kukurydzy, cytryny i cynamonu), sprzedawany głównie na targowiskach. Warto spróbować mezclado (mieszanka żółtego i czerwonego api). W sprzedaży są wszystkie typowe napoje gazowane, a także napoje orzeźwiające miejscowej produkcji. Najlepszy jest Wink o smaku grapefruta. Popularne są również licuados, pyszne koktajle owocowe na bazie mleka lub wody. Kupując, dobrze jest poprosić o llapa lub aumento - czyli drugą porcję pozostałą na dnie miksera. Zumos to czyste soki owocowo-warzywne. Mocachinchi tp napój obeny na każdym targowisku, robiony z suszonych owoców z dodatkiem większej ilości cukru niż wody. Kultura i obyczaje Charakter Boliwijczyków różni się znacznie w zależności od klimatu i wysokości ich miejsc zamieszkania. Kollas (mieszkańcy gór) i cambas (mieszkańcy nizin) lubią podkreślać to, co ich wyróżnia (czyni lepszymi) od innych. Tych, którzy mieszkają na nizinach, uważa się za ciepłych, swobodniejszych i serdeczniejszych wobec obcych; górale uchodzą za bardziej pracowitych, ale mniej tolerancyjnych. W praktyce niemal każdy camba ma jakiegoś krewniaka kolla, który mieszka w La Paz, i są to tylko dobroduszne żarty. Boliwijczycy uwielbiają się pozdrawiać i wymieniać uprzejmości. Każda taka wymiana zdań zaczyna się od zwyczajowego bueno(s) dia(s) cześć / dzień dobry, za którym podąża Como esta? lub Que tal? (Co słychać?). Boliwijski hiszpański nafaszerowany jest mnóstwem zdrobnień, jak np. sopita (zupka) czy pesitos (małe pesos, np. w zdaniu "to kosztuje tylko 10 pesecików") Często się słyszy, że Boliwia jest jak żebrak śpiący w złotym łóżku. Jest to jeden z pięciu krajów korzystających z największych środków pomocy na świecie i zawsze wydaje się, że to wszystko za mało. Duma i przemożna chęć ochrony zasobów naturalnych sprawiają, że bardzo kontrowersyjnym tematem jest tu sprzedaż bogactw naturalnych, jak ropa czy gaz ziemny, nawet gdy proponowane za nie finansowe gratyfikacje są bardzo wysokie. Tęsknota za oceanem widoczna jest w symbolu wojskowych sił lotniczych - pelikan zagubiony podczas sztormu nad Illimani.Styl życia Boliwia jest krajem bogatym w silnie zakorzenione tradycje: od rytualnych danin dla Pachamama (Matka Ziemia) po zwyczajowe żucie koki. Cała plejada bogów i duchów odpowiada za pomyślne żniwa, bezpieczną podróż czy swaty. Jedną z ciekawszych tradycji jest tinku, rytualna walka na pięści, która ustala hierarchię w grupie. Walki takie odbywają się podczas świąt w północnym Posti. Krwawe bitwy między pijanymi (często fatalne w skutkach) ciągną się przez kilka dni - można używać kamieni i innych narzędzi, mogą w nich też uczestniczyć kobiety. Synkretyzm religijny jest najbardziej widoczny w takich praktykach jak Alasitas i czci składanej Ekeko (bóg obfitości, zob. str.245), a także cha'lla (rytualne poświęcenie) pojazdów w katedrze w Copacabana.Ludność Dzięki niezwykłej różnorodności geograficznej Boliwii, ludność tego kraju jest bardzo zróżnicowana. Ponad połowa mieszkańców to rdzenni Indianie. Dla wielu campesinos pierwszym językiem jest keczua lub ajmara, a niektórzy jeszcze używają tradycyjnego kalendarza księżycowego. 70% ludności, mimo surowego klimatu mieszka na Altiplano, gdzie często wybuchają konflikty społeczne i polityczne. Poziom życia Boliwijczyków jest niepokojąco niski, czego wyrazem są biedne domostwa, niedożywienie, niski poziom wykształcenia i higieny. Sytuacja gospodarcza kraju nie wygląda ciekawie, ale nie jest beznadziejna, dzięki kwitnącemu nielegalnemu przemysłowi. Największe dochody przynosi eksport koki - przewyższa on wszystkie inne działy eksportu razem wzięte.

Wybierz inny kraj

100% bezpieczeństwa

Korzystamy z najlepszych zabezpieczeń płatności.

Nr 1 w Internecie

Największa sprzedaż wycieczek przez Internet od 1999 r.

Jesteśmy członkiem Polskiej Izby Turystyki i akredytowanym agentem IATA.

zamknij Podziel się z nami...
Wyślij
Formularz został wysłany.

Dziękujemy za przesłanie uwag.