Hiszpania to najlepszy pomysł na wakacje dla tych, którzy pragną spędzić czas wśród towarzyskich ludzi w kraju nadzwyczajnej gościnności. Połowę czasu Hiszpanie poświęcają bowiem na uprzyjemnianiu sobie życia. Najlepszym tego dowodem jest wieczny uliczny gwar w porze, kiedy słońce budzi się do życia. Jada się zwykle w towarzystwie. Owa utrwalona w tradycji potrzeba obcowania z innymi swoje źródło zapewne ma w licznych rodzinach. W kraju tym do dziś kilka pokoleń potrafi żyć jeszcze pod jednym dachem.
Jednak poza zamiłowaniem do towarzystwa Hiszpanie słyną też z rozrywek, wymagających mocnych nerwów i zimnej krwi. Mowa tu oczywiście o corridzie. Tradycyjnie walki z bykami praktykowane już od średniowiecza, dziś staczane przez barwnie odzianych torreros można podziwiać na arenach całego kraju. Matadorzy są znanymi i podziwianymi gwiazdami, wielu małych hiszpańskich chłopców ( a nawet dziewczynek) marzy o tym, by stanąć kiedyś ze szpadą i muletą naprzeciw rozpędzonego byka.
Nie wszystkim dane jest zmierzyć się z losem w ten sposób. Każdy jednak może za to wziąć udział w tradycyjnej gonitwie byków w Pampelunie. Śmiałkowie co roku mają szansę wypróbować swoje nerwy i odwagę, a także szybkie nogi, uciekając przed stadem rozjuszonych byków wąskimi uliczkami starej części miasta. Nie jest to zabawa bezpieczna, zdarzają się nawet, na szczęście dosyć rzadko, wypadki śmiertelne. Gonitwa jest niezwykle interesująca nawet dla postronnego obserwatora, zatem polecamy wizytę w Pampelunie.
W ojczyźnie Cervantesa można się także rozerwać mniej ryzykownie. Wszak mieszkańcy Półwyspu Pirenejskiego uwielbiają wszelkie fiesty. Jedną z najwspanialszych jest la Tomatina - bitwa na dojrzałe pomidory. Odbywa się ona co roku w miasteczku Bunol niedaleko Walencji. Przypomina to trochę nieco nasz dyngus, z tą różnicą, że biorą w niej udział wszyscy mieszkańcy, bez względu na wiek, czy pozycję społeczną i też z tą, że ulice toną nie w strugach wody, lecz w masie pomidorowego miąższu. Bunol to oczywiście wyjątek, jednak w innych miastach, miasteczkach i wsiach lokalne święta stałe i okazjonalne mają równie żywiołowy przebieg, chociaż może nie aż tak niezwykły. Hiszpania to wymarzone miejsce dla ludzi lubiących wszelką rozrywkę.
Także wrażliwe, artystyczne dusze znajdą w tym kraju coś dla siebie. Muzea Hiszpanii pełne są dzieł artystów tej klasy, co El Greco, czy Salvador Dali. Zwiedzać można także miejsca związane ze słynnymi literatami: Lorcą, Cervantesem, czy uczestnikiem wojny domowej - Ernestem Hemingwayem.
Dodajmy jeszcze, że hiszpańska architektura barokowa jest tym dla europejskiego baroku, co dzieła architektów włoskich dla renesansu, że budowle mauretańskie Andaluzji są do dziś wzorem i inspiracją dla arabskich architektów, że obiekty projektowane przez Gaudiego wzbudzają zachwyt i zazdrość studentów architektury na całym świecie...
Zalety Hiszpanii można by wymieniać w nieskończoność, najlepiej jednak tam pojechać i poznać je samu.
Facebook